- KSOW 2014-2020
- PLAN DZIAŁANIA
- LEADER 2014-2020
- SZUKAM PARTNERA
- EWALUACJA PROW
- POMOC TECHNICZNA SCH. II
- Projekty Partnerów - 2017 r.
- Projekty Partnerów - 2018 r.
- Projekty Partnerów - 2019 r.
- Projekty Partnerów - 2020 r.
- Konkurs 4/2020
- Konkurs 5/2021
- .
- Turystyka na wsi
- Rynki rolne
- Analizy i ekspertyzy
- Rozwój regionalny i lokalny
- Grupy Producentów Rolnych
- Strategia UE dla Regionu Morza Bałtyckiego
- Produkty regionalne i tradycyjne
- Finansowanie operacji w BGK
- Linki
- .
- Nabory wniosków SC KSOW
- ARCHIWUM - PROW 2007-2013:
- KSOW
- Działania SC KSOW
- Leader
- WPR po 2013 roku
- Współpraca międzynarodowa
- Biuletyn KSOW
- RODO
- Polityka prywatności i plików cookies
Jakość życia w Polsce
W lipcu 2013 roku ukazała się publikacja Głównego Urzędu Statystycznego „Jakość życia, kapitał społeczny, ubóstwo i wykluczenie społeczne w Polsce” – o tyle ciekawa, że zawiera m.in. analizę subiektywnej oceny jakości życia, uwzględnia regionalne dysproporcje, w tym na linii miasto – wieś. Poniżej przedstawiamy wybrane informacje z opracowania.
W przeprowadzonym badaniu, odsetek osób[1] zadowolonych z życia na obszarach wiejskich wyniósł 74% wobec 72% w miejscowościach o liczbie mieszkańców 20-100 tys. i 77% w dużych aglomeracjach miejskich. Rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy należeli do jednej z dwóch grup zawodów najmniej zadowolonych z życia (65% wobec np. 85% wśród kadry menedżerskiej, wyższych urzędników i kierowników), ale już rolnicy indywidualni w badaniu według aktywności ekonomicznej wykazali większy entuzjazm (73% wobec 88% wśród uczniów i studentów oraz 52% wśród rencistów).
Nieznacznie zróżnicowany był odsetek osób o dobrym samopoczuciu – na wsi wyniósł on 14%, podczas gdy 15% w ośrodkach liczących poniżej 100 tys. mieszkańców (uwzględniając miasta poniżej 20 tys.), a 12% w miastach liczących co najmniej 500 tys. mieszkańców. Złe samopoczucie deklarowało 4,5% osób na wsi, w małych ośrodkach miejskich do 20 tys. mieszkańców nieco ponad 5% osób, a w miastach – szczególnie tych największych – w złej kondycji psychicznej było ok. 6% mieszkańców.
Poziom zadowolenia znacząco różnicowała sytuacja materialna, w szczególności warunki życia. Zagrożenie ubóstwem dochodowym dotyczyło w największym stopniu mieszkańców wsi i małych miast. Bieda dochodowa częściej występowała u mieszkańców wsi (prawie 24%) niż miast (niespełna 11%) – w najmniejszym stopniu w aglomeracjach miejskich (5%).
Autorzy opracowania zauważyli, że na zagrożenie ubóstwem warunków życia wpływa typ miejscowości i województwo. Ryzyko ubóstwa warunków życia gospodarstw domowych charakteryzujących się takimi samymi cechami (np. poziomem wykształcenia, zawodem głowy gospodarstwa, dochodami) na wsi i w mniejszych miastach było mniejsze niż w miastach powyżej 500 tysięcy mieszkańców. Z drugiej strony, chociaż sam fakt zamieszkiwania na wsi lub w mieście nie był czynnikiem bezpośrednio wpływającym na ryzyko wystąpienia ubóstwa warunków życia, to nakładanie się w rzeczywistości różnych uwarunkowań (różnych determinant) ubóstwa oraz odmienność charakterystyki mieszkańców miast i wsi ze względu na te determinanty powodowało, że – tak jak w przypadku ubóstwa dochodowego – ubóstwo warunków życia relatywnie częściej dotykało mieszkańców obszarów wiejskich (prawie 18%) niż miast (prawie 12%). Poziom zagrożenia tą formą ubóstwa malał wraz ze wzrostem klasy wielkości miast.
Biorąc pod uwagę osoby o takich samych charakterystykach społeczno-ekonomicznych, najbardziej narażeni na izolację społeczną byli mieszkańcy miast (10%), a najmniej mieszkańcy wsi (7%). Rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy należeli do grupy zawodów o jednym z wyższych wskaźników izolacji społecznej (ok. 10%), ale już rolnicy indywidualni charakteryzowali się jednym z najniższych poziomów tego wskaźnika (5%) wśród grup aktywnych ekonomicznie.
Odsetek mieszkańców wsi, którzy nigdy nie korzystali z komputera, był o połowę wyższy niż w przypadku mieszkańców miast i wynosił ponad 41% (w grupie rolników, ogrodników, leśników i rybaków nawet 66%); w największych miastach, liczących 500 tysięcy i więcej mieszkańców, co piąta osoba nigdy osobiście nie posługiwała się komputerem, natomiast w najmniejszych, zamieszkałych przez mniej niż 20 tysięcy osób – co trzecia. Osoby najbardziej zagrożone e-wykluczeniem to osoby starsze, mieszkańcy wsi i osoby z wykształceniem poniżej średniego.
We wspólnotach, grupach i organizacjach religijnych w większym stopniu były zaangażowane osoby mieszkające na wsi (13%) niż w miastach (9%). Z kolei w świeckich typach stowarzyszeń aktywniejsi byli mieszkańcy miast (19% wobec 16% na wsi).
Wskaźnik dobrych relacji sąsiedzkich osiągnął najwyższe wartości na wsi oraz w małych miastach. Im mniejsza miejscowość, tym większa była grupa osób deklarujących poczucie więzi z sąsiadami – na wsi odsetek ten był najwyższy i wyniósł 88% wobec 63% w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców. W dużych aglomeracjach miejskich zagrożona czuła się prawie co piąta osoba, natomiast na wsi – co dwudziesta.
Informacje i wnioski płynące z opracowania GUS uzasadniają szczególne uwzględnienie obszarów wiejskich w nowym okresie programowania 2014-2020.