- KSOW 2014-2020
- PLAN DZIAŁANIA
- LEADER 2014-2020
- SZUKAM PARTNERA
- EWALUACJA PROW
- POMOC TECHNICZNA SCH. II
- Projekty Partnerów - 2017 r.
- Projekty Partnerów - 2018 r.
- Projekty Partnerów - 2019 r.
- Projekty Partnerów - 2020 r.
- Konkurs 4/2020
- Konkurs 5/2021
- .
- Turystyka na wsi
- Rynki rolne
- Analizy i ekspertyzy
- Rozwój regionalny i lokalny
- Grupy Producentów Rolnych
- Strategia UE dla Regionu Morza Bałtyckiego
- Produkty regionalne i tradycyjne
- Finansowanie operacji w BGK
- Linki
- .
- Nabory wniosków SC KSOW
- ARCHIWUM - PROW 2007-2013:
- KSOW
- Działania SC KSOW
- Leader
- WPR po 2013 roku
- Współpraca międzynarodowa
- Biuletyn KSOW
- RODO
- Polityka prywatności i plików cookies
Unia liczy na szersze otwarcie rynku amerykańskiego na mięso wołowe pochodzące z krajów Wspólnoty
Na początku nowego roku Stany Zjednoczone poinformowały, że zamierzają stopniowo otwierać swój rynek na eksport wołowiny z krajów Unii Europejskiej. Jednak na początku eksport będzie możliwy tylko dla mięsa wolowego pochodzącego z Irlandii. Trzeba przy okazji przypomnieć, że już w listopadzie 2013 r. agencja Animal and Plant Health Inspection Service (APHIS) amerykańskiego departamentu rolnictwa (USDA) zapowiadała koniec zakazu eksportu unijnej wołowiny na rynek amerykański, powołując się na uwzględnienie wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (OIE) w sprawie tzw. choroby szalonych krów. Zakaz eksportu unijnej wołowiny do Stanów Zjednoczonych ma już długoletnią historię. Wprowadzono go bowiem po kryzysie związanym z BSE jeszcze w latach 90. Amerykański rynek był zamknięty na wołowinę z UE od stycznia 1998 r. Restrykcje obejmowały wołowinę (także bez kości), baraninę, mięso kozie oraz ich przetwory. Ograniczenia te wykraczały poza standardy wymagane przez OIE, zgodnie, z którymi mięso wołowe bez kości jest bezpieczne i można nim handlować, niezależnie od tego, czy w danym kraju występuje BSE. Należy także podkreślić, że według OIE prawie wszystkie kraje Wspólnoty posiadają ten sam lub lepszy status ryzyka zagrożenia chorobą szalonych krów niż większość krajów na świecie.
W reakcji na amerykańską decyzję w sprawie stopniowego otwierania rynku na dostawy mięsa wołowego ze Wspólnoty, Komisja Europejska stwierdziła, że rynek ten powinien zostać otwarty dla pozostałych producentów mięsa wołowego z UE. Wiadomo jednak, że na obecną chwilę Komisja nie dysponuje wiedzą, kiedy Amerykanie mogą zezwolić na import wołowiny z innych krajów Unii. We wspólnym świadczeniu unijni komisarze ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności (Vytenis Andriukaitis), handlu (Cecilia Malmstroem) oraz rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich (Phil Hogan) przyznali, że decyzja USA to ważny sygnał dla innych członków Unii, którzy zabiegali w przeszłości o przywrócenie możliwości eksportu mięsa wołowego na ten rynek. Trójka komisarzy podkreśliła, że ponowne otwarcie rynku to pierwszy krok do zniesienia nieproporcjonalnego i nieuzasadnionego amerykańskiego zakazu. Otwarcie rynku amerykańskiego dla wołowiny z Unii to także ważny sygnał dla partnerów handlowych UE na całym świecie, że mięso pochodzące ze Wspólnoty jest bezpieczne. Unia liczy, że Amerykanie zniosą wkrótce ograniczenia dotyczące nie tylko wołowiny z innych niż Irlandia krajów członkowskich, ale także mięsa owczego i koziego.
Należy zaznaczyć, że popyt na wołowinę na rynku amerykańskim jest prawie w całości pokrywany przez dostawców z kontynentu północno-amerykańskiego. W latach 90. z Irlandii pochodziło ponad 70% europejskiego eksportu wołowiny dostarczanego do USA. Irlandia jest obecnie szóstym największym producentem wołowiny wśród krajów UE oraz trzecim największym jej eksporterem. W pierwszych dziesięciu miesiącach 2014 r. Irlandczycy wyeksportowali 272,8 tys. ton tego gatunku mięsa, z czego 96% trafiło na rynki innych krajów Wspólnoty. Producenci z tego kraju liczą na sprzedaż wołowiny dla szerokiego grona konsumentów amerykańskich posiadających pochodzenie irlandzkie. Dzięki wysokiej jakości mięsa produkowanego na bazie pasz objętościowych, irlandzka wołowina powinna znaleźć niszową grupę odbiorców na tym rynku. Jak oceniają Irlandczycy eksperci otwarcie rynku amerykańskiego może oznaczać dodatkowe zyski z eksportu tego gatunku mięsa w 2015 r. na poziomie od 50 do 100 mln EUR. Jest też możliwe, że wznowienie handlu wpłynie częściowo na redukcję dostaw australijskiej wołowiny do USA. Polscy producenci wołowiny wysyłają mięso przed wszystkim do krajów Wspólnoty. W 2013 r. wyeksportowano z naszego kraju 281 tys. ton mięsa wołowego (świeżego, chłodzonego oraz mrożonego), z czego 90% trafiło do krajów UE. Tym niemniej biorąc pod uwagę potrzeby dywersyfikacji odbiorców w stale zmieniającym się otoczeniu rynkowym należałoby pomyśleć, czy i polska wołowina nie znalazłaby nabywców w Stanach Zjednoczonych.
PAWEŁ KOSTRZYŃSKI - FAMMU/FAPA