Województwo zachodniopomorskie Województwo pomorskie warminsko-mazurskie Województwo podlaskie Województwo lubuskie Województwo wielkopolskie kujawsko-pomorskie Województwo mazowieckie Województwo lodzkie Województwo lubelskie Województwo dolnośląskie Województwo opolskie Województwo świętokrzyskie Województwo śląskie Województwo małopolskie Województwo podkarpackie

Jednostka Centralna KSOW (strona archiwalna)

English 
baner

  Znajdź KSOW na:

      
Rynek cukru

Co się dzieje z cenami cukru?

24.05.2012

Na światowych giełdach ceny cukru spadają, w Unii jednak rosną, a w Polsce stabilizują się.

Komisja Europejska poinformowała, że w marcu 2012 roku średnie ceny producenta cukru białego w UE wyniosły 711 euro za tonę, czyli około 2,95 złotych za kilogram. W pierwszym kwartale bieżącego roku cukier podrożał o 9%, a w ujęciu rocznym aż o 37%. Cena referencyjna, czyli poziom, jaki zgodnie z założeniami reformy miała mieć cena cukru, wynosi w UE 404,4 euro za tonę i obecnie ceny rynkowe są od niego wyższe aż o 75%!

Natomiast w Polsce średnie ceny detaliczne ustabilizowały się w pierwszym kwartale 2012 roku minimalnie poniżej 4 zł za kilogram. W zbycie ceny zachowywały się jednak różnie. Cukier workowany, który kupowany jest przede wszystkim przez sektor spożywczy, generalnie taniał. Natomiast cukier paczkowany, czyli ten, który trafia na półki sklepowe, nieznacznie drożał.  

Podwyżki cen cukru w Unii są spowodowane przede wszystkim zbyt niskimi kwotami produkcyjnymi na cukier (które są mniejsze niż spożycie) i dość drogim importem, o który jest trudno. W Polsce jest podobnie – za wzrostami przemawiają dodatkowo także bardzo wysoki eksport i drogi import za sprawą słabej złotówki. Bardzo niskie są również zapasy. W konsekwencji cukru po prostu brakuje. Obserwując jednak zachowanie cen, trudno oprzeć się wrażeniu, że ich poziom nie wynika tylko z relacji zaopatrzenia i spożycia, ale może świadczyć o spekulacji. Na początku 2011 r. prasowe doniesienia o szybko znikającym cukrze z półek łatwo można było wykorzystać do podwyżek – teraz tak samo może być z piłkarskim euro.

Za rosnące ceny w UE odpowiada w dużej mierze reforma rynku cukru, która ograniczyła produkcję. Blok musi sprowadzać cukier, żeby zaspokoić wewnętrzne spożycie. A teraz cukier jest ciągle drogi i wcale nie tak łatwo go kupić. Jednocześnie jednak UE może produkować znacznie więcej cukru niż wynoszą limity – w sezonie 2011/12 produkcja cukru pozakwotowego przekroczyła 5 mln ton, a w Polsce wyniosła prawie 500 tys. ton! Tego cukru nie można jednak przeznaczyć na cele spożywcze w Unii. Paradoksalnie więc, mając za dużo cukru, nie można go spożyć. UE co prawda pozwala od dwóch lat na sprzedaż cukru pozakwotowego w UE, ale są to zbyt niskie ilości, by móc rozwiązać problemy zaopatrzeniowe i cenowy Wspólnoty.

Z kolei na światowych giełdach w ostatnich miesiącach widać przecenę cukru. W marcu 2012 roku za tonę cukru białego na londyńskiej giełdzie trzeba zapłacić około 480 euro, czyli o 1/3 mniej niż wtedy kosztował cukier w UE, ale więcej niż cena referencyjna. Wówczas cukier na giełdzie był tańszy o 11% w skali roku. Kwiecień i początek maja przyniosły dalsze przeceny na giełdach. Nie należy jednak spodziewać się, żeby cukier taniał dalej. Co prawda światowy bilans cukru przemawia za mniejszymi cenami, bo produkcja jest drugi rok z rzędu wyższa niż konsumpcja. Mniej cukru wytworzyli jednak Brazylijczycy, których udział w światowym handlu wynosi aż 50%. Wyższa produkcja w Indiach i Tajlandii i mniejsze zapotrzebowanie ze strony największych importerów, jak Rosja i Pakistan, nie są w stanie zrównoważyć mniejszego eksportu cukru z Brazylii, który hamuje spadki. Ceny nie mogą także dalej się zmniejszać, bo przy bardzo wysokich cenach ropy w Brazylii bardziej będzie opłacać się wytwarzać z trzciny cukrowej bioetanol niż cukier. Trzeba też pamiętać, że spadki cen na giełdach sprawiają, że inwestorzy wstrzymują się z zakupami, żeby wyczekać, aż cena będzie jeszcze atrakcyjniejsza. Kiedy już ceny od dłuższego czasu i wyraźnie spadają, to wtedy zaczynają się zakupy, co zwykle oznacza podwyżki. 

Autor: Łukasz Chmielewski FAPA/FAMMU


Portale regionalne
mapa
 
logo Unia Europejska
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich:
Europa inwestująca w obszary wiejskie
logo PROW
logo FAPA    logo CDR
   |    copyright KSOW 2009